Stand-up: Ola Radomska
“Zajedzie nas ten samorozwój”
𝗥𝗮𝗱𝗼𝗺𝘀𝗸𝗮 𝗽𝗼𝘄𝗿𝗮𝗰𝗮! 𝗭̇𝘆𝗰𝗶𝗲 𝗽𝗼 𝟯𝟬: kończy się nieśmiertelność, zaczynają poszukiwania sensu życia i terminu u fizjoterapeuty. Za starzy na only fans, za młodzi na umieranie. Dla tych, którzy są w tej podróży – trudno się z tego śmiać, ale ja to robię i opłacam z tego rachunki. Dla tych, co nie wiedzą od czego zacząć – ku refleksji czy warto próbować. I tych, którzy uważają, że to abstrakcja, bo ich życie dopiero się zaczęło.
Wróżenie z kart? Fusów? Czytanie ksiąg akaszy? Warsztaty rozmów z cipką? Psychiatra? Prace z energią? Hipnoza? A może leki i medytacja? Byłam tam i w wielu innych miejscach – z założeniem, że albo pomoże, albo będzie materiał na stand-up. Nie musisz zgadywać jak poszło, przekonaj się na żywo. Głos pokolenia, któremu już nie do śmiechu, ale warto próbować – mimo stanu mięśni kegla i prostaty.
𝗥𝗮𝗱𝗼𝗺𝘀𝗸𝗮 – na scenie stand-upowej od października 2021 roku. Ma za sobą kilkaset występów w kraju i za granicą. Kiedyś wydała bestseller i nie lubi mówić, że jest influenserką, bo to odstrasza ludzi. Czy jest dobra? Tak, spłaciła nawet z tego gadania kredyt hipoteczny, a ludzie przychodzą na jej programy po kilka razy (bo rzadko gra tak samo).